ADAPTACJA DZIECKA W ŻŁOBKU

Adaptacja dziecka w żłobku  to trudny okres zarówno dla dziecka jak i dla rodziców. Dziecko przyzwyczajone do przebywania w gronie osób bliskich, które zna nagle musi zmierzyć się z nową dla niego sytuacją. Nowe otoczenie, nowe osoby, większa grupa nieznanych mu rówieśników, wszystko składa się na to, że dziecko może odczuwać stres, a tym samym reagować płaczem, złością, wycofaniem.

Nie zniechęcajmy się.

Okres adaptacji w naszym żłobku  trwa średnio około 2 tygodni. W tym czasie dziecko małymi krokami przyzwyczaja się do nowej sytuacji, oswaja się z nią. Należy jednak pamiętać, że każde dziecko może adaptować się do nowej sytuacji szybciej lub wolniej. Część dzieci potrzebuje kilku dni, żeby zaakceptować nowe miejsce i nowe osoby, zaś u innych dzieci akceptacja nowej sytuacji będzie o wiele bardziej żmudna.

Najważniejszym powodem frustracji u dziecka w tym okresie jest to, że czuje się przytłoczone brakiem mamy i taty, tym samym czuje się porzucone przez najbliższe mu osoby. Naturalne jest więc to, że reaguje płaczem przy każdym rozstaniu.

Dziecko nie rozumie, dlaczego rodzice pozostawili je z obcymi mu osobami dlatego też należy stopniowo wprowadzać dziecko w nowy, żłobkowy świat.

Jak możemy pomóc dziecku?

Ważne by rodzic przyprowadzający dziecko do żłobka potrafił kontrolować własne emocje, ponieważ przekładają się one na emocje dziecka. Pamiętajmy, że jeżeli dziecko zauważy łzy w oczach mamy będzie myślało, że dzieje się coś złego.

Mamo, tato pamiętaj, że opiekunki robią wszystko by pomóc dziecku w radzeniu sobie z nową sytuacją. Starają się robić wszystko, żeby nie płakały (przytulają, trzymają na kolanach, pokazują kolorowe książeczki i zabawki). Jest to najważniejszy aspekt naszej pracy-bezpieczeństwo i uśmiech na twarzy malucha.

Pożegnanie powinno być krótkie-dajemy buziaka, przytulamy i oddajemy dziecko w ręce cioci, przodem w stronę opiekuna, taki gest Rodzica jest sygnałem dla dziecka, że mu ufamy. Długie pożegnanie źle wpływa zarówno na rodzica jak i na dziecko.

Nie okłamujemy dziecka, że za chwilę wrócimy, że będziemy czekać na nie w szatni. Dziecku jeszcze trudniej będzie w momencie gdy za chwilę mama nie przyjdzie. Najlepiej jasno komunikować dziecku " będę po drugim śniadaniu, będę po obiadku". Mimo, że na samym początku poczucie czasu może być zaburzone to po wdrożeniu się w rytm dnia takie komunikaty będą zrozumiałe.

Nie zaglądaj do sali po pożegnaniu, utrudniasz tym dziecku rozpoczęcie dnia. Nawet gdy pożegnanie było spokojne to poprzez taki gest może zacząć nagle płakać.

Zaufaj moim ciociom. Opiekunki chcą dla dziecka wszystkiego co najlepsze, od pierwszego momentu starają się by dziecko czuło się bezpieczne, zaopiekowane, kochane.

Przez cały okres adaptacji opiekunki pozostają w stałym kontakcie z rodzicami. W razie jakichkolwiek pytań czy wątpliwości są do dyspozycji rodziców.

Każde dziecko wymaga indywidualnego podejścia, szczególnie ważne jest to w momencie przystosowywania się do grupy.

W tym okresie dziecko powinno być odbierane przez rodzica maksymalnie do godziny 12:00. Przez pierwsze kilka dni dziecko nie powinno zostawać w żłobku dłużej niż 2-3 godziny. Musimy dać dziecku szansę na stopniowe oswajanie się z nową, stresującą dla niego sytuacją. W miarę upływu czasu/dni pobyt ten jest sukcesywnie wydłużany.

Należy tutaj podkreślić, choć zdarza się to niezwykle rzadko, że dziecko nie będzie potrafiło się odnaleźć w realiach żłobkowych. Może to wynikać częściowo z charakteru dziecka, lub specyfiki więzi z matką. 

Jak to rozpoznać?

  • ciągły płacz dziecka (po okresie adaptacyjnym),
  • niechęć do innych dzieci objawiająca się np. agresją,
  • histeria dziecka na wspomnienie o żłobku,
  • budzenie się w nocy z płaczem, koszmary,
  • apatia, brak apetytu, 
  • stany lękowe.

Sugerujemy wtedy zastanowić się nad alternatywnym sposobem opieki nad dzieckiem.


Drodzy Rodzice

Pierwsze trzy lata życia dziecka jest to czas w którym następuje największy rozwój intelektualny niż kiedykolwiek później. Najpiękniejszymi momentami w naszej pracy jest pierwsze przytulenie (dla nas jest to moment przełomowy, znak, że dziecko nam ufa), pierwsze samodzielne kroki, pierwsze słowa, obserwowanie jak poznają otoczenie poprzez dotykanie, badanie, próbowanie.

Dzieci poświęcony im czas, uwagę i serce odpłacają nam pięknym uśmiechem, przytulaniem, całusami. To jest najpiękniejszy prezent jaki możemy od nich dostać i dzięki takim drobnym gestom upewniają nas w tym, że nasza praca jest czymś ważnym i tak bardzo potrzebnym.